Gliceryna….skuteczna, pożyteczna czy niebezpieczna?

Płatki nagietka w glicerynie
Krążą o niej mity i legendy, o tym jak bardzo jest niewskazana a nawet szkodliwa oraz przesadzone o tym jak bardzo jest cudowna. (Spotkałam się nawet ze zdaniem, że stosowanie gliceryny jest niebezpieczne bo może wybuchnąć…?!) Jest postrachem początkujących „domowych kosmetologów”. A prawda leży gdzieś pośrodku.

Czy to jest żrące?

Wygląda jak bardzo gęsta woda….. albo przezroczysty miód. Smakuje jak…słodka woda. Bezwonna. W skrócie: jest to organiczny związek chemiczny z grupy cukroli, najprostszy trwały alkohol trójwodorotlenowy czyli triol. Jest substancją higroskopijną czyli pochłaniającą cząsteczki wody. A głównym źródłem gliceryny są tłuszcze roślinne i zwierzęce, które w reakcji z roztworami zasad ulegają hydrolizie do gliceryny i mydeł. Gliceryna znajduje się również w niektórych owocach i warzywach.

Co robi w kosmetykach i dlaczego tak się dzieje?
Jest jedną z najstarszych substancji wykorzystywanych do pielęgnacji skóry szczególnie suchej. Dzięki swojej bardzo małej cząsteczce ma zdolność wnikania w skórę bardzo głęboko i utrzymywania właściwego nawilżenia zarówno na powierzchni jak i w warstwie rogowej. Ma również właściwości łagodzące, więc nadaje się do nawilżenia przesuszonego naskórka, pęknięć i zrogowaceń pozostawiając uczucie miękkości i gładkości. Ponadto poprawia elastyczność skóry i uczestniczy w procesach prawidłowej odnowy naskórka. Gliceryna powstrzymuje parowanie wody i znacznie obniża jej temperaturę zamarzania, jest świetnym konserwantem i dlatego jest dodawana do świeżych soków ziołowych. Przyciągając wilgoć z powietrza i powstrzymując jego parowanie, nawilża naskórek czyniąc go elastycznym. Warto zwrócić uwagę na to, że jest to efekt stosunkowo trwały, gdyż po aplikacji związek ten pozostaje w skórze nawet do 24 godzin.
Lawenda mielona w glicerynie

Do czego stosować?

Jest stosowana w kosmetyce jako czynnik przeciwdziałający wysychaniu preparatów, szczególnie emulsji O/W (Oleju w wodzie) i żeli. Zapobiega również krystalizacji składników w kosmetyku, nadając mu odpowiednią gładkość. Jest  chętnie stosowana  z alkoholem etylowym, gdyż łagodzi jego działanie wysuszające. Wykazuje działanie bakteriostatyczne. W kosmetyce stosuje się stężenie w granicy ok. 5-15 %. Ja stosuję 5-7 % (jest to podyktowane łatwością liczenia oraz tym iż nadmiar gliceryny może wysuszać skórę, a takie właśnie stężenie zadowala moją skórę, by uzyskać efekt nawilżenia).
Można stosować do przygotowania tzw. glicerytów czyli maceratów roślinnych na glicerynie. Służą one do stosowania i zewnętrznego i wewnętrznego. I tutaj polecam  zwrócić uwagę podczas zakupów jakiej jakości glicerynę kupujemy. Pamiętajmy, aby była przede wszystkim: czda (czysta do analizy), podana data trwałości/produkcji, nr partii produkcyjnej oraz stężenie (ja kupuję 99,5%) i jej waga nie jest adekwatna ilości w ml tak jak woda, gdyż jest bardzo gęsta  (100ml waży 119 g). W aptece 100 ml kosztuje kilka złotych, ale w specjalistycznych sklepach chemicznych  za ok. 9-12 zł można mieć już kilogram. To ważne, bo można sporo zaoszczędzić i sporo z niej zrobić. Jest wskazana do takich maceratów spożywczych, w których nie chcemy używać alkoholu etylowego (np. dla dzieci czy kobiet w ciąży, a nawet cukrzyków).
Żyworódka w glicerynie
Gliceryna dobrze konserwuje i ekstrahuje
surowce roślinne. Trzeba jednak wiedzieć kiedy można ją zastosować. Nie
wszystkie składniki czynne roślin rozpuszczają się w glicerynie. I dlatego
warto się tym zainteresować zanim się sporządzi macerat. Nie stanie nic złego
poza tym, że nie będzie oczekiwanego efektu leczniczego.
Na powyższych zdjęciach widać  maceraty glicerynowe, których używam do różnych zastosowań:
– lawenda (mielona) na glicerynie: macerat do kremów a mielona lawenda z gliceryny do peelingów. Nie ma lepszego peelingu o zapachu lawendy!! No chyba, że użyjemy naturalnego olejku lawendowego, a ten jest drogi,
– nagietek – płatki z gliceryny idą do peelingu a macerat do kremów lub toników. Bardzo ładnie łagodzi podrażnienia skóry, używam do wszystkich kosmetyków dla cery tłustej, trądzikowej, podrażnionej,
– żyworódka – gliceryt z tej roślinki używam podczas przeziębień (10 ml co 6-8 godz) do 150 ml wody popijam płucząc jednocześnie gardło, kiedy jest mocno rozpalone. Używam również do kremów i maści na chore stawy, stłuczenia, bóle kręgosłupa, etc (o tym będzie osobny post)
Takich maceratów na glicerynie mam bardzo dużo, służą mi głównie do kosmetyków, robię mocne stężenia, gdyż wówczas daję małe ilości. Efekt zastosowania jest zaskakująco pozytywny: szybko działa, łatwo się aplikuje, fantastycznie wchłania.  Gorąco polecam stosowanie gliceryny, ale tak naprawdę można się do niej przekonać dopiero kiedy zacznie się ją używać. Wcześniej nie przemówiła do mnie ….
Udanych glicerytów życzy
Niezłe Ziółko
Płatki nagietka w glicerynie

16 Comments

Add Yours
  1. 1
    Aga

    A jak przygotować taki gliceryt, w jakich proporcjach zrobić, jak przechowywać, czy znajdę gdzieś taki artykuł?

    Pozdrawiam 🙂

    • 3
      admin

      liquidy na glicerynie do papierosów już znalazłam, ale w dalszym ciągu nie potrafię powiedzieć czy szkodzą czy nie. Nie wiem jakie tam procesy zachodzą, nie jestem chemikiem i nie badałam tego. Natomiast gliceryna jest świetnym środkiem konserwującym i jest używana zamiast spirytusu do wytwarzania np. syropów dla dzieci. Pozdrawiam 🙂

    • 5
      admin

      Nie znam takiego zastosowania gliceryny, nie prowadzę żadnych badań, ani też nie zetknęłam się z tym zagadnieniem w poszukiwaniu opracowań o glicerynie. Nie palę też papierosów i nigdy nie miałam w ręce e-papierosa, więc nie wiem z czego się składa i na jakiej zasadzie działa. Pozdrawiam.

  2. 15
    Aga

    To juz wiem czemu moja skóra po glicerycie aloesowym bardzo się kleiła :> zapomniałam rozcieńczyć 😀 dzięki ! Człowiek całe zycie sie uczy i umiera …

Skomentuj Unknown Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *